Nie wiem, czy kiedyś znajdę znów czas, aby pisać na bieżąco. Wczoraj pisałam ostatkiem wil, ale musiałam przepracować emocje.
Co za c h u j o w y dzień to był. Baaldag.
Nie wiem, czy kiedyś znajdę znów czas, aby pisać na bieżąco. Wczoraj pisałam ostatkiem wil, ale musiałam przepracować emocje.
Co za c h u j o w y dzień to był. Baaldag.
beaataa
18 lipca 2025, 07:03Bardzo ten wiek emerytalny, niby w latach ten sam, ale tak różnie wygląda przy różnych pracach. Ja, przy pracy umysłowej, pracy którą lubię z ludźmi, których lubię, niektórych nawet bardzo (i nie, nie tkwię nieruchomo przy biurku) wciąż nie mam na emeryturę chęci. Tak samo moje dwie koleżanki nauczycielki. Ale przy pracy fizycznej to już inna historia.
poszukujaca
18 lipca 2025, 07:03Po co sąsiad rozmawial z dzielnicowym? Nie rozumiem.
Babok.Kukurydz!anka
18 lipca 2025, 07:45Poczytaj wpis o prywatności. Dzielnicowy zadzwonił do niego. Ja też sama zachęcała sąsiada aby porozmawiał z dzielnicowym. Tu nie Polska, dzielnicowy to nie wróg a przyjaciel.
poszukujaca
18 lipca 2025, 07:52Dlaczego zawsze musisz napisać coś negatywnego o Polsce?
beaataa
18 lipca 2025, 07:59Uważasz że dzielnicowy w PL jest jeden? Wrogi i zły?
Zanettka24
18 lipca 2025, 10:10Takie ma doświadczenie i ma do tego prawo. Też wyniosłam z Polski dużo zła, i choć nie mówię wzrost, jestem tu po stronie koleżanki. Ale zdaję sobie sprawę, że nie mogę generalizować. Doświadczenie jednak swoje w głowie zrobilo. Dlatego wyjechałam stamtąd w podskokach.
Babok.Kukurydz!anka
18 lipca 2025, 10:24Jak starałam się o pracę w policji to dzielnicowy przyszedł na wywiad do mojego domu. Mama go wyrzuciła po niestosowny h pytaniach o druga rodzinę mojego ojca. Tata pracował za granicą i na wsi szły dziwne plotki. Przez 11 lat mieszkał że swoim bratem, szwagrem i pracownikami firmy, podczas gdy we wsi, co dzielnicowy zaczął potem powtarzać mamie, mówili że ma czarna żonę i dziecko. Gość przyszedł z tym do nas pytać nas o nasze zdanie na ten temat, a miał tylko sprawdzić czy jesteśmy godni zaufania aby mieć pracę cywilna w policji. Poza tym moi z ajomi mieli nieprzyjemne styczności z dzielnicowym w bydzi gdzie dochodziło do chamstwa i nadużycie władzy. Policjanci których spotykali zachowywali się jak panowie i władcy. Ja mieszkałam u policjanta na pokoju. Oczywiście nielegalnie i mieszkanie było w bardzo niskim standardzie.. Więc twoja reakcja po co zaraz dzielnicowy, też wnosi ten strach, niechęć i uprzedzenie. Więc mówię, tutaj dzielnicowy jest dla obywatela, a nie odwrotnie. Nie przyczepia się, tylko rozwiązuje problemy.
Babok.Kukurydz!anka
18 lipca 2025, 11:28"zawsze" to niesprawiedliwe u ogólnie nie, nie sądzisz? Może "zawsze" po prostu szukasz tego w moich wpisach.
Berchen
18 lipca 2025, 06:49Spokojnego, szczesliwego dnia. W tym roku bede miala 60siatke, przez stres zdrowie sie sypnelo ale pracuje nad tym, mam nadzieje dozyc emerytury i miec to radosne zycie staruszka, chociaz nie chcialabym sie czuc staruszka😂🌈. Przykre jest jak ktos przedwczesnie odchodzi, zyjmy wiec w pelni,cieszmy sie chwila.
Babok.Kukurydz!anka
18 lipca 2025, 07:45Dziękuję.
natalie.ewelina
18 lipca 2025, 05:54🫂spokoju na dzis P.s. Ja tez sobie czasami mysle co bedzie na rencie...pytanie czy bedzie i czy bedzie nam dane doczekac...a moja znajoma mowi poco o tym myslisz...i ma racje powinno sie zyc dniem dzisiejszym...bo wczoraj nie wroci a jutro nie jest nasze