Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rospuda dzień trzeci i ostatni


Ostatni już na zawsze. Kilka lat temu, pływaliśmy Rospudą aż do Augustowa albo do Świętego Miejsca (tam w nocy podkradł się lis, zerwał pokrowiec z kajaka i uciekł z nim do lasu 😳) i to był super szlak, zróżnicowany z wartkimi odcinkami i jeziorami. 

Teraz nie istnieje. Zarośnięty, za płytki, brudny. 

Na całym odcinku tylko jeden kajak spotkaliśmy (cudny, intensywnie różowy).

Jest trochę domków na brzegach jezior, stoją samochody, ale ludzi nie widać, a jeśli już to siedzą przy stołach, albo smażą się na pomostach, tylko nieliczne dzieci w wodzie się bawią. 

I tylko koło Filipowa na plaży miejskiej tłum, muzyka i wrzawa. Wieczorem dużo głośniej.

Rano jeszcze obszczekała nas sarna!!! chyba w jej rewirze namiot postawiliśmy, a mnie przy kąpieli oblazły pijawki (tylko na jednej nodze, tylko przy kostce - obrzydliwość 🥴.

Ale - cudowne i zaskakujące - nie ma w tym roku komarów, meszek i kleszczy.

Reszta dnia bez przygód, kilka godzin mocnego, spokojnego wiosłowania z przerwą na babkę ziemniaczaną w stanicy. Pyszna była, chrupiące, kawałeczki boczku kotu oddałam.

Niebo się zachmurzyło, a nam dni pomyliły 😁, o jeden mniej policzyliśmy, że nam został.

S. poszedł po auto i już troszkę w deszczu spakowaliśmy wszystko i na naszą leśną działkę wróciliśmy, zregenerować się trochę po tych bardzowmoimguście wakacjach 😁.

Prawie 700 km na rowerze, długości tej Rospudy to nawet nie sprawdzam, bo walki z trzcinami na km przeliczyć się nie da. Codzienne pływanie, dobre jedzenie i niezliczone godziny - super, wspólnie z S. spędzonego czasu. 

A na drutach dziecinny kocyk wolniutko rośnie. Mięciutki i kolorowy 🤩

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    5 lipca 2025, 04:36

    Śliczny 🥰

  • FranekDolass

    FranekDolass

    4 lipca 2025, 23:07

    Super czas razem - bezcenny! Najlepszy ze wszystkiego :) Wszystkie kleszcze i komary chyba w tym roku są na naszej wiejskiej działce. Nigdy wcześniej nie miałam kleszcza, a w tym roku już 3! Kocyk przecudny!

    • beaataa

      beaataa

      5 lipca 2025, 10:57

      Współczuję małych podgryzaczy. Mnie muszą wystarczyć 😉 pijawki. Pierwszy raz w życiu poprzeczepiały mi się dookoła stopy i opisy krwi. Malutkie były, ale śladów mam kilkanaście do tej pory, swędzą okropnie. I to pomimo, że mocno smarowane maścią 😢.

  • KochamSiebie2020

    KochamSiebie2020

    4 lipca 2025, 20:58

    Śliczny kocyk:)

  • moniaf15

    moniaf15

    4 lipca 2025, 16:34

    Nie słyszałam nigdy szczekającej sarny 🙃 fajny urlop 🥰 teraz odpocząć musisz hahaha

    • beaataa

      beaataa

      4 lipca 2025, 18:22

      Wpisz w Google- niesamowity dźwięk!

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    4 lipca 2025, 12:29

    Urlop marzenie, bo dużo ruchu, ale takiego ,jak lubisz. Piękne widoki, cisza, której potrzebujesz i jedzenie, które pewnie jesz tylko na wakacjach. I kocyk ładniutki, śliczne kolory, niekoniecznie różowe czy niebieskie:)

    • beaataa

      beaataa

      4 lipca 2025, 18:21

      Jakoś takie mdłe "dziecinne" kolory nie pociągają mnie.

  • marcelka55

    marcelka55

    4 lipca 2025, 11:18

    Śliczny kocyk. Cieszę się, że wypad udany. No niestety wszystko się zmienia. W mojej okolicy jeziora zarastają wysychają.. ech... może kiedyś i to się zmieni, jak natura będzie chciała...

    • beaataa

      beaataa

      4 lipca 2025, 18:20

      Widzieliśmy jezioro, gdzie pomost na piasku stoi, tak woda wyschła.

  • piekna.i.mloda

    piekna.i.mloda

    4 lipca 2025, 10:21

    Nie wiedziałam, że sarny szczekają :)) grunt, że wakacje udane ! :))

    • beaataa

      beaataa

      4 lipca 2025, 18:18

      Ja pierwszy raz. Zaskakujący dźwięk. Jakbym jej nie widziała, nie domyśliłabym się.

  • barbra1976

    barbra1976

    4 lipca 2025, 10:09

    Cudowny czas razem - najlepsze na świecie.

    • beaataa

      beaataa

      4 lipca 2025, 18:19

      To prawda, szczęściara jestem, po ponad 30-stu latach razem dalej tak czuć.

    • barbra1976

      barbra1976

      4 lipca 2025, 18:20

      Trzydziestu, wow, pół życia o prawie całe dorosłe. Mało takich par. Malutko.

© Bebio 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.