Tyle właśnie mnie nie było... Mimo, że mówię sobie napisz coś, przeczytaj wpisy to zawsze jest coś innego...a to brak czasu, a to zaraz napisze i mija kolejny dzień, a to po prostu nie chce mi się. Trzy miesiące, które próbowałam ogarnąć i jestem w martwym punkcie. Stałam się bardzo impulsywną osobą, która mniej mowy, mniej się uśmiecha, częściej krzyczy i się denerwuje, ale też potrafi cieszyć się wypitą na tarasie kawą. Od dawna już wiem, że nie potrzebuję dużo i nie wszystko jest zależne odę mnie. Nadal jestem aktywna fizycznie choć trochę zmienia się ta aktywność... Kiedyś dałabym się pokroić za zumbę i taniec, dzisiaj nie tańczę 7 godzin tygodniowo tylko 2-3. Dlaczego? Nie podoba mi się traktowanie uczestników przez instruktorów i samych uczestników, tworzenie grupek pt. ,,ciebie lubię bardziej więc trzymajmy się razem" , ,,z tobą będę rozmawiać" itp.to takie przedszkole albo podwórko... Staram się jeździć na rowerze 2-3 razy w tygodniu, tak jak napisałam zumba 2-3 razy w tygodniu, 5 razy w tygodniu chodzę przez 30 minut na bieżni (od 1,5 miesiąca) i chodzę na masaże. Ale jak ostatnio byłam na badaniach lekarz mi powiedział, że mam się więcej ruszać i muszę zwiększyć aktywność fizyczną 😆😆😆. Jedzenie od sasa do lada... Słodyczy jest mniej, pojawiają się napoje gazowane, których nie piłam od lat😄, ale chyba organizm tego potrzebował🤣🤣🤣. Krąg koleżanek i kolegów zmniejszył się drastycznie, ale to chyba dobrze.. przeczytałam wczoraj taki tekst: ,,jeszcze wczoraj za niektórymi wskoczyła bym w ogień, a dzisiaj dolałabym benzyny" i to u mnie sprawdziło się w 100%. Waga nie spadła nawet poszła w górę, ale wymiary się zmniejszyły i jak to mówi mąż jest ciebie mniej 😄. Próbuje jeść zdrowieje robić i coś dla siebie, nawet jak to są bardzo małe drobnostki. Może jak będę częściej tutaj to się zmobilizuje i ogarnę jedzenie☺️ życzę Wam dobrego tygodnia
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Bebio 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
annna1978
14 lipca 2025, 17:38Vitalia mobilizuje 💪 Zaglądaj 😊
ognik1958
14 lipca 2025, 16:25Wiesz trza mieć plan realizacji odpowiedniego deficytu po jadle pomniejszone o PPM x 1.4 i pomniejszone o ćwiczenia by było dziennie te minus 1 tysi kcal i mieć upatrzone czynniki sprzyjające chudnięciu i to realizować i o tym co jakiś czas meldować a będą spadki stałe aż do...upragnionego celu a potem jak już jak u mnie wejdziesz w nawyk to utrzymać ..rok dwa a może i na zawsze powodzenia🙋