Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Gdzie jest lato?


Gdzie to slonce? Pytam, gdzie?? Wczoraj od rana padalo i pochmurno - czyli norweskie lato w pelni. Zwykle przypada to na lipiec wiec wszystko sie zgadza..


Jedzeniowo wczoraj kalafior z AF i losos z patelni. Jak dobrze pojdzie w weekend dojadam z lodowki, trzymajac sie planu zeby nic poza jajkami i owocami nie kupic. Jak wyjdzie - sie okaze.

Przeciagneli mnie w robocie jak szmate do podlogi, wiec mimo ze jest 5 rano a wrocilam przed polnoca - nie moge dalej zasnac. Mimo prochow.. moze jak zjem sniadanie to  organizm zmieni zdanie? Ostatnie 3 jajka czekaja;)

Dzis plan obejmuje opalanie - jest szansa jak patrze teraz przez okno i byc moze silke. Stesknilam sie juz! 

**

Czas na przeglad szafy na wycieczke, bo pakowanko musi byc ultra lekkie.

  • moniaf15

    moniaf15

    4 lipca 2025, 16:32

    U nas podobnie z tym latem, lato w Szwecji to najfajniejszy dzień w roku 🤣

  • PACZEK100

    PACZEK100

    4 lipca 2025, 08:41

    Współczuję sytuacji w pracy. I życzę udanego dnia:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.