Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
rozpusta


dn. 16. 07.2025 / środa 

  • Dzień zaczęłam wizytą w przychodni i oddałam Holtera ciśnieniowego a potem udałam się na spotkanie z koleżanką  o godz. 10.45.

  • Dzień upłynął pod znakiem radości. Z koleżanką zaliczyłam melexy. 
  • Lubię spędzać  czas z tą dziewczyną. Lubimy pogadać i pośmiać się. 
  • Smaczny miałyśmy czas siedząc  nad brzegiem morza i  jedząc kiełbaski z łososia a ona jadła jeszcze paluchy i kabanosy z łososia. 😋
  • Oprócz powyższych wyrobów kupiłyśmy po jednym pstrągu wędzonym łososiowym. Ja kupiłam jeszcze pasztet z łososia. 😋
  • Trochę wiał wiatr.... Spacerowałyśmy... 
  • Później  znów zgłodniałyśmy... 
  • Zaczął kapać deszcz.... to  udałyśmy się na ciepłą  zupkę rybną. Była pyszna.!!! Koleżanka wzięła sobie jeszcze sajgonki a ja skusiłam się na sernik baskijski. 😋🤫
  • Po lekkiej rozpuście pojechałyśmy po zakupy warzywkowe i owocowe. 🥒🍅🥬🍊🍐
  • Deszcz rozpadał się.... , ale dla nas tak bardzo deszcz nie dokuczał. Było bardzo ciepło i niesamowicie pachniały lipy. !!! 
  • Xxxxxxxxxxxxxxxxxx
  • Pozdrawiam. 
  • 🙋‍♀️

© Bebio 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.