Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

2025 rok, nadszedł czas rozstania się nadprogramowymi kilogramami i powitaniem lepszego zdrowia własnego organizmu!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 36184
Komentarzy: 200
Założony: 28 listopada 2015
Ostatni wpis: 21 lipca 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
NiebieskaZabka

kobieta, 38 lat, Łódź

166 cm, 78.80 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Cel 1 - wyjście z otyłości (82,6 kg) || Cel 2 - wyjście z nadwagi (68,8 kg) || Cel 3 - zdrowa waga (52-55 kg) || Cel 4 - utrzymanie zdrowej wagi

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 lipca 2025 , Komentarze (2)

Zrobiłam sobie dzisiaj bilans moich dotychczasowych działań. Doszłam dużo dalej w kg i cm niż kiedykolwiek wcześniej, co mnie bardzo cieszy 😊 Natomiast muszę się przyznać, że ostatnio przed katastrofą uratował mnie tylko zapał do codziennych kroków 😂 😇 😅 Przez pierwsze 14 tygodni, kiedy się trzymałam otrzymanych zaleceń w 100 % to zgubiłam 15 kg 😍 🥰 ❤️Niestety przez następne 6,5 tygodnia przytyłam 0,5 kg bo wróciłam do wielu starych nawyków 🤦‍♀️ 🤦‍♀️ 🤦‍♀️, poprzez zajadanie emocji w stresującej dla mnie sytuacji, która w sumie nadal trwa, ale przestaje robić na mnie wrażenie. Chyba jednak zniknięcie z mojego otoczenia osób, które dosyć podsycały stres i nerwowość zadziałała jak lekarstwo 🤔 🤔 🤔 🤔 
Dlatego też zaczynam od nowa z datą 18 lipca jako pierwszy dzień pomiarów (zachowuję pomiarowe piątki). Postanowiłam zrobić coś na styl nowego początku, bo ciekawią mnie efekty i tempo osiąganych rezultatów w przypadku powrotu do pierwotnych zaleceń, które wtedy działały jak magia 🤔 😊 🥰 😘

18 lipca, piątek - nowy początek

Waga 78,75 kg (→ cel to nadal 55 kg nadal blisko 24 kg za dużo)
BMI 28,58
Szyja 35 cm
Biceps 33 cm
Piersi 99 cm
Talia 89 cm
Brzuch 92 cm
Biodra 99 cm
Udo 61 cm
Łydka 41,5 cm
Tłuszcz 35 %

16 lipca 2025 , Komentarze (6)

Niestety, ale muszę zmienić codzienny cel na min. 10-15 tys. kroków bo nie zawsze mam wystarczająco czasu na wyspacerowanie 20 tys. kroków 😔🤔



14 lipca 2025 , Komentarze (6)

Postanowiłam w tym tygodniu zrobić sobie wyzwanie, że przez 7 dni (poniedziałek - niedziela) przejdę min. 20 tys. kroków dziennie. Natomiast potem moje min. to będzie albo 15 tys. albo 10 tys. 


Oraz ruch z wczoraj 😇

11 lipca 2025 , Komentarze (11)

Dzisiejsze kroki 😊 

11 lipca 2025 , Komentarze (10)

Dzisiaj postanowiłam zrobić podsumowanie ostatnich 137 dni i rozpocząć odliczanie dni od początku 😇 🥰 Niestety punkt kulminacyjny mojego zajadania na tle nerwowym miał miejsce w minioną środę. Doszłam do wniosku, że teraz będzie już tylko lepiej plus mam swoje wnioski odnośnie tego, co wyszło mi dietetycznie oraz żywieniowo nie tak w ciągu ostatniego półtora miesiąca. Dałam nieco ciała, więc postanowiłam rozpocząć odliczanie dzisiaj od nowa, i tak oto 11 lipca 2025 jest moim dniem 1 😊

Tak oto Vitalia powitała mnie dzisiaj, zaraz po wypełnieniu pomiarów: 

Dodatkowo postanowiłam zestawić też same pomiary w dzisiejszym wpisie, podsumowujące ostatnie 137 dni 😇

24 lutego → 11 lipca

Waga 93,60 kg → 78,20 kg (- 15,4 kg)

BMI 34,00 → 28,38

Szyja 37 cm → 34,5 cm (- 2,5 cm)

Biceps 37 cm → 33 cm (- 4 cm)

Piersi 111 cm → 97 cm (- 14 cm)

Talia 102 cm → 87 cm (- 15 cm)

Brzuch 104 cm → 95 cm (- 9 cm)

Biodra 108 cm → 99,5 cm (- 8,5 cm)

Udo 69 cm → 60 cm (- 9 cm)

Łydka 44 cm → 41 cm (- 3 cm)

Tłuszcz 43 % → 34 % (- 9 %)

Odnośnie kroków to w niektóre dni udaje mi się osiągnąć min. 20 tys. kroków w ciągu dnia, co mnie cieszy. Może uda się z czasem mieć to jako codzienną normę 🤔 😊 😇 🥰
6 lipca, niedziela → 👣 20 032 → 16,33 km
7 lipca, poniedziałek → 👣 21 703 → 16,89 km 
8 lipca, wtorek → 👣 10 281 → 8,94 km
9 lipca, środa → 👣 3 446 → 2,57 km (tego dnia to dramat był i żywieniowo i w kwestii ruchu i nadmiaru stresu)
10 lipca, czwartek → 👣 21 651 → 18,51 km

7 lipca 2025 , Komentarze (4)

Niezbyt imponująca jest ta waga, bo +/- 1 kg taka utrzymuje się od mniej więcej miesiąca. No cóż, pojawiło się nieco silniejszego stresu i powróciły stare przyzwyczajenia niestety. Już kilka razy w tym czasie próbowałam wrócić na dobre tory, aczkolwiek bezskutecznie mi to wychodziło, ehhh.... Na ten raz postanowiłam dodać ruch, który zawsze pomagał mi zmniejszyć stres plus dodać trochę optymizmu do codzienności 🥰 Postanowiłam spróbować przez tydzień przechodzić min. 20 tys. kroków dziennie i sprawdzić czy to mnie rozrusza na tyle, żeby po pierwsze zniknęły ciągoty do zajadania słodyczy na tle nerwowym 😇 a po drugie, żeby waga w końcu ruszyła dalej w dół ❤️ Za siedem tygodni wybieram się na wesele znajomej, fajnie by było się móc pokazać w jakiejś ciekawej kreacji 😍 🥰 😊

18 czerwca 2025 , Komentarze (7)

No to udaje mi się wracać na zdrowe tory 😇 Dzisiaj waga pokazała wreszcie spadek zamiast wzrostu, a to oznacza, że jest wreszcie lepiej 😍 

Zastanawiam się nad zainstalowaniem aplikacji Vitalia, bo moja regularność zaglądania tutaj jest mocno różna, kiedy muszę pamiętać się zalogować w przeglądarce 😅 Korzystacie może? Warto?

17 czerwca 2025 , Komentarze (6)

Ostatnio trochę popłynęłam z zajadaniem emocji niestety. Na szczęście dzisiaj wzięłam się już nieco za siebie. Oby jutro było już tylko lepiej 😊

© Bebio 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.