Witajcie
To co zaczynamy kolejną walkę? Tak, dziś dzień 1. Nie jest idealny, ale mi pasuje. Najważniejsze, że udało się go zacząć i zakończyć pozytywnie... ( tzn tylko jedzenie, bo samopoczucie moje niestety fatalne, ale to przez atmosferę domową)
W ramach aktywności wpadł marsz na pchlim targu
Jest dobrze jak na początek :) Jeśli chodzi o dzisiejszy jadłospis
I posiłek: bułka wieloziarnista z szynką, ogórek, twaróg solankowy, rzodkiewka
II posiłek: czereśnie, shake truskawkowy
III posiłek: ziemniaki, pierś z kurczaka, surówka
IV posiłek: chleb z pomidorem, ogórek, jajecznica z szynką, kawa mrożona
Na początek zwiększyłam kaloryczność, zobaczymy po tygodniu ( o ile wytrwam) Małymi krokami powrócę, nic na siłę, na spokojnie..... Każde Wasze wsparcie, słowo, wiele dla mnie znaczy... wiem, że nie jestem sama. Dziękuję.
Z wodą dziś troszkę na bakier, ale kroki minimum wyrobione ( czyli 10 tyś już mam )
Także działamy, nie poddajemy się. Trzymam za Ciebie kciuki. Głowa do góry, po burzy zawsze wychodzi słońce. Powodzenia. Miłego wieczoru życzę oraz wspaniałego poniedziałku. Pozdrawiam :)
kasiaa.kasiaa
21 lipca 2025, 06:36Trzymam nadal kciuki ❤️
PACZEK100
20 lipca 2025, 20:10Powodzenia z nowym wyzwaniem i odliczaniem. Jedzonko apetyczne
aska1277
20 lipca 2025, 20:16Dziękuję. Musi się udać.... pół roku, do końca roku, coś ruszyć musi ;)
haszimota
20 lipca 2025, 19:43Mimo wzmianki o słabym samopoczuciu, bardzo optymistyczny wpis :) Dzięki za wsparcie :)
aska1277
20 lipca 2025, 19:47Cieszę się, że mimo wszystko jestem wsparciem :*
red_velvet
20 lipca 2025, 19:07Brawo za trening i dietę, lepiej małymi kroczkami niż wcale nic nie robić w kierunku zrzucenia wagi.
aska1277
20 lipca 2025, 19:11Dokładnie, też tak sobie tłumaczę, że lepiej małymi krokami.... a do celu :)
natalie.ewelina
20 lipca 2025, 19:14Dokladnie tak malymi krokami do przodu🤗